Bieszczady są miejscem, które zdecydowanie warto zobaczyć. Słyną przede wszystkim z bogato zalesionych terenów, które jesienią wyglądają magicznie, gdy drzewa, ich liście zaczynają stawać się kolorowe. Są to również góry niezbyt wymagające. Szczyty są dużo niższe w Tatrach.
Odkryj piękno Bieszczad na szlakach
Będąc w Bieszczadach na pewno warto udać się na szlak prowadzący na najwyższy szczyt naszych polskich Bieszczad – Tarnicę. Tarnica jest bez wątpienia najbardziej reprezentatywnym szczytem w Bieszczadach, a jej wysokość wynosi 1346 m.n.p.m. Charakterystycznym znakiem Tarnicy jest stojący krzyż na jej szczycie. Na szczyt Tarnicy można dostać się dwoma szlakami – z Ustrzyk Dolnych droga na szczyt zajmie około 3 godziny, szlak prowadzi przez Szeroki Wierch, z którego można podziwiać malowniczy krajobraz Bieszczad, oraz drugi szlak – z Wołosatego ok. 2 godziny do szczytu; jest krótszy i prowadzi bardziej stromą trasą oraz jest również mniej atrakcyjny pod względem widokowym.
Połonina Wetlińska jest również warta uwagi. To na jej szlaku znajduje się już legendarna „Chatka Puchatka”, czyli schronisko górskie. Połonina Wetlińska jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych masywów, bieszczadzkich szlaków oraz celów tutejszych pieszych wędrówek. Pojawia się na niezliczonych pocztówkach czy w kalendarzach. Wędrówka samym grzbietem Połoniny przysparza wiele pięknych widoków, gdyż szlak raz opada mocno w dół, raz pnie się ostro pod górę, momentami prowadzi przez zarośla, żeby zaraz zamienić się w skaliste fragmenty. Jednak z każdym krokiem odsłaniają się tutaj piękne widoki, które dostarczają niezapomnianych wrażeń.
Uwaga, niedźwiedź!
Podróżując autem czy chociażby przemierzając Bieszczady pieszo można natknąć się przy drogach na znaki ostrzegające nas przed niedźwiedziami. Co jakiś czas stoją znaki nakazujące zwolnienie prędkości, gdyż mogą na drodze pojawić się niedźwiedzie lub inne zwierzęta. Poza tym w Bieszczadach natknąć się możemy również na wilki, żubry, węże i inne dzikie zwierzęta. Chociaż wydaje nam się to nierealne i nawet okoliczni mieszkańcy są zdania, że zwierzęta te nie zbliżają się do szlaków, a już na pewno nie w ciągu dnia, to jednak zdarzają się sporadycznie spotkania z dziką zwierzyną. Warto przed wyjazdem w Bieszczady zorientować się, jak powinniśmy zachować się w takiej sytuacji.
Solina – widok jak z obrazka
Ważnym punktem na trasie naszych bieszczadzkich szlaków jest również zapora wodna w Solinie. Jezioro Solińskie jest największym jeziorem zaporowym w Polsce, a wybudowana zapora mierzy prawie 82 m wysokości i ponad 660 m długości. Jest zatem najwyższą zaporą w Polsce. Przy zaporze znajduje się wiele budek z jedzeniem i piciem, a przy jeziorze istnieje możliwość wypożyczenia np. rowerków wodnych czy wykupienia rejsu statkiem po jeziorze. Zarówno widok z zapory jak i z plaży zabiera dech w piersiach i zdecydowanie jest warty zobaczenia. Dla bardziej ciekawskich – zaporę można również zwiedzić „od wewnątrz”.
Bieszczady są jednak cały czas trochę odosobnione, jeśli chodzi o liczbę turystów. Gdy w naszych pozostałych regionach górskich liczba turystów z roku na rok rośnie, to w Bieszczadach w dalszym ciągu można poczuć się zagubionym na końcu świata i znaleźć górski spokój. Nie jest również niczym nadzwyczajnym fakt, że nie spotkamy nikogo na szlaku, a już tym bardziej po sezonie letnim. Dlatego możemy w prawdziwej samotności podziwiać piękne krajobrazy, które dane nam są w Bieszczadach.
Więcej znajdziesz na: https://martynasoul.com/